Udało Ci się kupić wymarzony bilet lotniczy w dobrej cenie. Już szykujesz się do podróży, jednak okazuje się, że w cenie biletu nie ma bagażu. Pozostają Ci dwie opcje. Możesz upchać najpotrzebniejsze rzeczy w bagażu podręcznym lub dokupić dodatkowy bagaż. Jest on jednak bardzo drogi.
Do samolotu możesz zabrać różne rodzaje bagażu. Zarówno wymiary, jak i waga walizek różni się w zależności od wybranej taryfy, a przede wszystkim zasad wewnętrznych przewoźnika. Właśnie dlatego najtańszy, podstawowy bilet w tanich liniach lotniczych, takich jak RyanAir czy Wizzair, pozwala zabrać tylko niewielki plecak bądź torebkę. Jeśli chcesz zabrać większą walizkę pokładową lub bagaż rejestrowany, musisz być gotowy na większy wydatek. Zwykłe linie lotnicze umożliwiają zabranie bezpłatnego plecaka oraz walizki kabinowej. W niektórych przypadkach w cenie biletu jest nawet bagaż rejestrowany.
Ostatecznie jednak przy tanich lotach z Polski i do Polski często korzysta się właśnie z oferty tanich linii lotniczych. Wówczas bagaż rejestrowany można jedynie dokupić, i to za naprawdę dużą kwotę.
Jeśli chcesz dodać walizkę o pojemności 20 czy 25 kg, musisz liczyć się ze sporą dopłatą, która nierzadko wręcz przewyższa cenę samego biletu. Dlaczego tak jest?
Dlaczego bagaż rejestrowany jest taki drogi?
Powody wysokich cen bagażu rejestrowanego jest całkiem sporo – podatki, inflacja, chęć dodatkowego zarobku. Ciekawe obserwacje w tym obszarze odnotowano na łamach CNN Travel i choć dotyczyła rynku amerykańskiego, to jasno pokazuje jak linie lotnicze próbują optymalizować swoje koszta i oszczędzać.
Tamtejsze prawo nakłada bowiem obowiązek płacenia 7,5% podatku od kwoty biletu lotniczego. Podatek ten nie dotyczy jednak walizek rejestrowanych, o ile ich cena nie jest wliczona w sam bilet. Oznacza to w praktyce, że przewoźnikowi bardziej opłaca się sprzedać tańszy bilet na samolot i dodatkowo wymagać zapłaty za nadawany bagaż. Nawet w sytuacji, w której wszyscy pasażerowie skorzystają z tej opcji, nadal jest to spora część przychodu, która nie zostanie objęta podatkiem transportowym.
Według CNN, od 2002 pasażerowie wydali łącznie 70 miliardów dolarów na bagaże do samolotu. Ta kwota przekłada się na około pół miliarda oszczędności linii lotniczych w ciągu jednego roku. Nie da się ukryć, że jest to imponująca kwota.
Sposób na tańszy bilet lotniczy
Innym powodem wysokich cen bagaży rejestrowanych jest ogólna chęć zmniejszenia cen biletów i walka z inflacją. Chcąc utrzymać standard podróży sprzed kilkunastu lat, bilety nawet na krótkie trasy mogłyby być obecnie nawet kilkukrotnie droższe. Linie lotnicze nie tylko próbują zmieścić w samolocie więcej foteli, ale również ograniczać usługi, oferowane w ramach podstawowej ceny biletu.
W innym przypadku można by założyć, że dodawane są jeszcze tańsze taryfy – np. te umożliwiające zabranie ze sobą jedynie bagażu podręcznego lub niewielkiego plecaka. Dzięki temu bilet pozostaje w korzystnej cenie, a dodatkowe rzeczy (takie jak walizka rejestrowana) są dostępne za dodatkową opłatą. Nie da się jednak ukryć, że coraz częściej podstawowy bilet pozwala nam po prostu wejść do samolotu, a spakowanie niezbędnych rzeczy jest wówczas naprawdę ciężkie. Stosując odpowiednie triki na spakowanie bagażu pozwalają jednak podróżować bez konieczności dopłacania dużych pieniędzy za bagaż rejestrowany.